Około południa zjawiłem się dziś na budowie, by skorzystać z okazji i zwiedzić ją oficjalnie korzystając z dnia otwartego. Patrząc o zaparkowanych samochodach i przechadzających się ludziach – zainteresowanie było całkiem spore. Do zwiedzania udostępnione były budynki 7-10. Nie było oficjalnej możliwości wejścia do pozostałych ze względu na toczące się w pocie czoła prace budowlane.
Dla tych, co w środku nie byli: mieszkania są otynkowane, w większości pomalowane. Zainstalowane są drzwi wejściowe, gniazdka, włączniki, grzejniki firmy Purmo, parapety z konglomeratu, czasem też balustrady. W garażu wody stojącej nie ma, ale są kałuże. W narożniku zauważyłem podwieszoną pompę z odprowadzeniem do kanalizacji. Drzwi do wind zamontowane, ale wind działających nie widziałem. Na klatkach kafelki i poręcze ze stali nierdzewnej – ładne. Ogólnie zrobione jest sporo, ale są też brakujące kafelki, niepomalowane fragmenty ścian, itp. W jednym z lokali dwupoziomowych był częściowo zdarty tynk, a do niektórych mieszkań na parterze nie można było wejść. Widziałem też “jajcarza” – wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi 😉
Na moje niebudowlane oko trzeba będzie naprawdę sporej mobilizacji, żeby ukończyć w 100% budowę w bieżącym terminie – zwłaszcza, że budynki 1-6 są mniej zaawansowane.