Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś
W oczekiwaniu na zbliżające się Poważne Tematy z Których Nie Wypada Żartować*, pozwolę sobie zająć uwagę Szanownych Czytelników kilkoma przemyśleniami filozoficznymi:
Bo czyż Matka da złe słowo powiedzieć na dziecię szkaradne, które w swym łonie w bólach powiła?
A czy Ojciec odepchnie swego pierworodnego (nawet jeśli nie jego, bo Matka z autobusem Arabów… , ale on i tak kocha jak własne)?
Alegoria naszej metafizycznej Rodziny na Swoim ciąży nam niczym mutra na skroniach. Czy jednak należy się temu dziwić? Matka znając swoje małżeńskie obowiązki wszak wiedzieć powinna, że Ojcu tęskno do aktu być może i dostępu do tegoż wzbraniać mu się nie powinno.
Tymczasem latorośl mimo chorób rozlicznych, wspak przeciwnościom losu zakwita niczym motyl z dżdżownicy – i oto właśnie przyłapane zostało, jak w nocy zrobione na bóstwo z imprezy wracało i takoż się prezentowało:
* niedoczekanie 🙂
Tagi: akty, dolcan, osiedle, szczęsna, tęczowe, włochy
Kategoria na luzie, zdjęcia z osiedla bez komentarza »