Jak obniżyć ratę walutowego kredytu hipotecznego?
Chciałbym przedstawić interesującą informację dla osób spłacających walutowe kredyty hipoteczne.
Dla przypomnienia – spłacanie raty walutowej są to tak naprawdę dwie czynności. Najpierw bank sprzedaje nam walutę po swoim kursie, a następnie zaspokaja tą walutą comiesięczną ratę.
Od jakiegoś czasu każdy spłacający kredyt hipoteczny w walucie obcej ma prawo do samodzielnego zakupu waluty, bez obowiązku korzystania z oferty banku. Mało komu jednak chce się co miesiąc w to bawić i z braku czasu większość osób korzysta z mało korzystnego przewalutowania dokonywanego przez bank.
W sukurs przychodzą tutaj kantory internetowe. Oferują one wielokrotnie niższy spread oraz korzystniejsze kursy. Jednym z największych polskich kantorów jest cinkciarz.pl. Pozwala on na comiesięczne oszczędzenie na przewalutowaniu bez martwienia się o sam proces zakupu waluty. Polega to w skrócie na tym, że wyręczamy bank w wymianie złotówek na walutę obcą. Przelewamy dotychczasową kwotę w PLN zamiast na konto banku – do kantoru. Tam kwota jest konwertowana np. na euro i w ciągu 8 godzin roboczych automatycznie odsyłana na rachunek walutowy z którego bank pobiera raty kredytu. Po jednorazowym zarejestrowaniu się, nie są więc wymagane żadne dodatkowe czynności, zmienia się jedynie numer rachunku na który co miesiąc przesyłamy środki. Tu można poczytać o szczegółach: https://cinkciarz.pl/kantor/transakcje-z-rachunku-bankowego
Dla ustalenia uwagi poniżej 2 przykładowe wyliczenia:
Przykład 1: rata 400 EUR, bank ING
- koszt raty w banku: 400 EUR x kurs sprzedaży banku 4,3227 PLN = 1729,08 PLN
- koszt raty w kantorze: 400 EUR x kurs sprzedaży kantoru 4,2107 PLN = 1684,28 PLN
- miesięczna oszczędność: 44,08 zł
Przykład 2: rata 500 CHF, bank Deutsche Bank
- koszt raty w banku: 500 CHF x kurs sprzedaży banku 3,5584 PLN = 1779,20 PLN
- koszt raty w kantorze: 500 CHF x kurs sprzedaży kantoru 3,4177 PLN = 1708,85 PLN
- miesięczna oszczędność: 70,35 zł
Uważam, że jest to w ujęciu procentowym całkiem pokaźna obniżka, która w dodatku nie wymaga żadnej łaski ze strony banku. Nie jest istotne tu jaką płacimy marżę, czy mamy akt notarialny, itp. Przykłady starałem się dobrać reprezentatywnie, jednak każdy znając swoją ratę i bank może z łatwością powtórzyć te obliczenia. Kursy walut na dzień dzisiejszy na potrzeby przykładów zaczerpnąłem ze stron:
- http://spred.pl/waluta/chf , http://spred.pl/waluta/eur
- https://cinkciarz.pl/kantor/kursy-walut-cinkciarz-pl
Kantor internetowy nie jest instytucją charytatywną – gdzie jest haczyk? Otóż gdy zdajemy się wyłącznie na bank, zarabia on na naszej marży, rozmaitych niepotrzebnych ubezpieczeniach, jak i spreadzie. Spread to różnica pomiędzy kursem sprzedaży a kupna. Banki prowadząc niejako działalność kantorową, zarabiają także na comiesięcznej wymianie walut. Dla klientów indywidualnych ceny celowo ustawione są niekorzystnie – przy założeniu, że przy stosunkowo niewielkich kwotach Kowalskiemu nie będzie się chciało kombinować i machnie ręką (portfelem). Ten sam mechanizm dojenia konsumenta obowiązuje zresztą przy rozliczaniu płatności kartami płatniczymi za granicą. Kantory internetowe również na tym zarabiają, ale zadowalają się wielokrotnie niższym spreadem. Dla powyższych przykładów jest to 6,19% vs. 0,7% oraz 8,5% vs. 0,9%. Stąd różnica.
Na koniec dodam – artykuł był niesponsorowany, ale zawierał lokowanie produktu. Jeden z moich znajomych pracuje w wyżej wymienionej firmie i wyłuszczył mi powyższy mechanizm przy lampce szampana Pikolo. Jeśli ktoś zechce skorzystać – proszę uprzejmie. Jeśli nie – będę musiał jakoś z tym żyć. Na polskim rynku działają także inne kantory internetowe, których oferty można porównać. Są to np. walutomat.pl, pomaranczarnia.pl, internetowykantor.pl Dodam także, że tekst ma charakter wyłącznie informacyjny. Nie jest rekomendacją, ofertą, itp., a przed skorzystaniem zapoznaj się z regulaminem kantoru, treścią ulotki dołączonej do opakowania i skonsultuj z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża życiu i zdrowiu 😉
Kategoria na luzie bez komentarza »